Z życia klas 4

Skrót

W pierwszych dwóch miesiącach nowego roku szkolnego klasy czwarte integrowały się, poznały nowych wychowawców, nowych nauczycieli, klasopracownie. Uczniowie obchodzili Dzień Chłopaka, wyjechali na wycieczki, wyszli do kina, zwiedzali Lublin. DZIAŁO SIĘ!

Pierwsze tygodnie roku szkolnego to dla uczniów klas czwartych czas wielu zmian związanych z rozpoczęciem nauki na drugim etapie edukacyjnym. Poznanie nowego wychowawcy, nauczycieli, przedmiotów nauczania, samodzielne przemieszczanie się po szkole, zajęcia odbywające się w klasopracowniach to tylko niektóre z nowości czekających na czwartoklasistów. Aby ułatwić uczniom proces adaptacji w nowej szkolnej rzeczywistości, wychowawcy podejmowali działania sprzyjające budowaniu pozytywnych relacji pomiędzy dziećmi oraz dobrej atmosfery w grupie. Służyły temu zajęcia integrujące zespół klasowy, które odbyły się we wszystkich oddziałach. Podczas zajęć z wychowawcą uczniowie mieli okazję poznać się bliżej, dowiedzieć się o sobie czegoś nowego, podzielić się obawami związanymi ze szkolnym życiem i nauką w klasie czwartej. Proponowane były również zabawy zbliżające do siebie rówieśników, budujące atmosferę zaufania i współpracy.
W wielu klasach czwartych odbyły się wyjazdy edukacyjne lub wycieczki. Uczniowie klasy IVB uczestniczyli w wyjściu edukacyjnym, którego celem było poznanie najważniejszych zabytków Starego Miasta w Lublinie. Podczas spaceru czwartoklasiści dowiedzieli się między innymi, czyj wizerunek widnieje na ścianie Bramy Krakowskiej, dlaczego obok Placu Zamkowego stoi latarnia, która świeci przez całą dobę, czym jest donżon, co cennego odkryto na ścianach Kaplicy Trójcy Świętej i która świątynia jest wotum wdzięczności króla Władysława Jagiełły za zwycięstwo w Bitwie pod Grunwaldem. Uczniowie poznali również niektóre lubelskie legendy, np. o kamieniu nieszczęścia, o czarciej łapie. Uzupełnieniem spaceru po Starym Mieście była wizyta w kinie i obejrzenie filmu pt. „Tedi i szmaragdowa tablica”.
Uczniowie klasy IVA i IVC wybrali się na wycieczkę do Kozłówki i Zawieprzyc, podczas której podziwiali romantyczne ruiny zamku w Zawieprzycach i otaczające je budynki podworskie, ładny park oraz malowniczą panoramę doliny Wieprza. Dowiedzieli się, że do tej niewielkiej miejscowości przyjeżdżała na wakacje przyszła noblistka – Maria Skłodowska. Być może tu rozpoczęła się jej fascynacja przyrodą. W Kozłówce uczestników wycieczki zachwyciło bogactwo i niepowtarzalna atmosfera pałacu Zamoyskich. Każdy mógł poczuć się jak arystokrata i gość zaproszony na popołudniową herbatkę do hrabiego. Wspaniały park w Kozłówce zaprosił uczniów na spacer, w którym nie przeszkodził nawet drobniutki deszczyk. Uczestnicy zwiedzili także powozownię z ekspozycją XIX- wiecznych powozów i akcesoriów podróżnych. Otoczeni wspaniałą roślinnością Kozłowieckiego Parku Krajobrazowego miło spędzili czas przy ognisku.
Klasa IVD wybrała się do kina na film pt. „Guliwer”. Po seansie, korzystając z pięknej pogody, uczniowie wybrali się na spacer po Ogrodzie Saskim, gdzie zbierali kasztany, podziwiali pawie oraz bawili się placu zabaw.
Ważnym wydarzeniem budującym klasową tradycję był świętowany w każdej klasie Dzień Chłopaka. Dziewczęta z klasy IVB, planując niespodziankę dla swoich kolegów, wykazały się dużą kreatywnością. Przygotowały program artystyczny, podczas którego wykonywały układy taneczne. Każdy chłopiec otrzymał ręcznie wykonany, spersonalizowany pamiątkowy dyplom. Wiele radości i uśmiechu dostarczyła uczniom gra, w której chłopcy musieli wykazać się wiedzą niezbędną dla prawdziwego mężczyzny. Zwieńczeniem świętowania było wręczenie drobnych upominków męskiej części klasy oraz poczęstunek.
Uczniowie klasy IVF Dzień Chłopaka świętowali w pizzerii, gdzie delektowali się specjalnością restauracji i prowadzili ciekawe rozmowy. Dziewczynki nie zapomniały również o kartkach z życzeniami dla męskiej części klasy.
Dzięki różnorodności i obfitości wydarzeń sprzyjających budowaniu i podtrzymywaniu pozytywnych relacji w zespole klasowym proces adaptacji uczniów do nowych warunków przebiega sprawnie i pomyślnie. W zgranej klasie, wśród życzliwie usposobionych osób łatwiej pokonywać trudności i wyzwania, a tych w klasie czwartej nie brakuje.